STEN - Broń żołnierza polskiego

 Statystyki
wg Stefana Jerzego Siudalskiego
Przejdź do treści

STEN

II Wojna Światowa

Legenda tej broni została uwieczniona w powojennych filmach takich jak "Zamach", "Kanał" czy "Popiół i diament"

STEN

Steny to druga po VISie legendarna broń używana przez partyzantów. Steny pochodziły przede wszystkim ze zrzutów alianckich. Steny były produkowane w zakonspirowanych wytwórniach w okolicach Radomia i w Warszawie.
Sten był z samego założenia jego konstrukcji wygodny do używania w konspiracji ze względu na łatwe przenoszenie w stanie rozłożonym i szybkie jego złożenie.
Wykonanie Stenów w porównaniu do niemieckich pistoletów maszynowych MP40 czy nawet sowieckich PPSz było "toporne" ale broń była tania, łatwa do ukrycia i w walce na bliskich odległościach dobrze się spisywała.

Broń ta miała trzy cechy które mogły być, jeśli ktoś o nich nie wiedział, wadami.
Pierwsza z nich to gniazdo magazynka i samo zamocowanie magazynka - podczas strzelania odruchowo chwyta się za magazynek i może wtedy dojść do zacięć bo gniazdo  magazynka miało luzy na tyle duże aby broń się zacinała. Oczywiście instrukcje do Stenów zakazywały takiego trzymania broni podczas strzelania ale instrukcje sobie a życie sobie.
W Polsce nagminnie strzelano ze Stenów trzymając za magazynek i... brak jest informacji o zacięciach spowodowanych trzymaniem broni w taki sposób. Być może dobre obeznanie partyzantów z bronią umożliwiało trzymanie za magazynek tak aby jednak broń się nie zacinała.
Drugą cechą Stena która mogła sprawiać problemy był sposób mocowania lufy. Lufa była po każdym rozłożeniu przykręcana do komory zamkowej ale jej ustawienia mogło być za każdym razem inne. Nawet minimalna nieosiowość lufy powodowała, że broń powinna być po każdym złożeniu od nowa przestrzeliwana. Nie miało to większego znaczenia przy strzelaniu na dystansach około 50 m ale efekt "rozjechania" się linii celowania z osią strzału był widoczny przy odległościach około 150-200m.
Trzecią cechą STENA i wszystkich pistoletów maszynowych bocznego zasilania była zmiana środka ciężkości broni w miarę opróżniania się magazynka co powodowało lekkie przesuwanie się toru pocisków w prawo podczas strzelania seriami.
Steny źle "znosiły" różne rodzaje amunicji załadowane do jednego magazynka. Magazynki były wymienne z MP40.


Wróć do spisu treści